Były żołnierz dzielnicy Murovanokurilovets w Winnicy, były żołnierz Michaił Gazdazdowski, z radością wspomina o byłym oficerze. Jednak jego hobby pomaga mu rozjaśnić obecne dni tygodnia - uprawy oszałamiających odmian gałki muszkatołowej, słodkiego melona i pachnących gruszek.
„Rosnące dynie to dla mnie wciąż nowość” - przyznaje Mikhail - „Robiłem je ostatnio i zacząłem od włoskich i francuskich odmian elitarnych stołów”.
Zbiory w tym roku okazały się hojne, a Gvyazdovsky postanowił sprzedać swoje piękności w cenie 5 UAH za kilogram. Jednak takie ceny nie są dokładnie takie same jak kupującego. A klienci hurtowi proszą o zniżkę w wysokości aż 4 hrywien.
Ciężko pracujący rolnik nie spieszy się, by rozdawać swoje dynie za prawie nic, ponieważ wydał około 500 dolarów tylko na zakup nasion.
„Dodaj do tego koszt paliwa potrzebnego do przeniesienia uprawy z pola na rynek. Ale wysiłki, które podjęliśmy, aby rosnąć razem z moją żoną!” - mówi Michael. Podkreśla również, że jego dynie są całkowicie przyjazne dla środowiska, ponieważ podczas uprawy rolnik nie używał żadnych dodatkowych karmień ani środków dla zakładów przetwórczych. Aby wyhodować hojne żniwa, pomógł mu sam kraj, na którym nic nie rosło przez około 10 lat.
Jedna z najbardziej imponujących dyni obecnych zbiorów Gvyazdovsky'ego ciągnie 28 kilogramów. Należy do odmiany Lunga Piena di Napoli: zielonkawa, a wewnątrz jest pomarańczowa i aromatyczna miazga.
