Taką myśl wyraził dyrektor chińskiej firmy Dongling Grain & Oil Renault Kvach na konferencji Black Sea Grain. Uważa amerykańskie surowce za nieistotne dla Chin.
Chiny mogą łatwo zastąpić amerykański produkt surowcami z innych krajów. Ukraińska kukurydza z powodzeniem zastąpiła amerykańską. Pszeniczny Chiny importują tylko 11%. Na tle ogromnego rynku krajowego nie jest to znaczące, powiedział Renault Quach.
Zobacz także:Według niego Chiny są uzależnione od importu soi, jęczmienia i sorgo. Ale w 2018 r. Kraj znacznie zmniejszył przesyłki ze Stanów Zjednoczonych, które wyniosły prawie 50%. Południowoamerykańscy producenci są zadowoleni z osiąganych zysków. Sam Panamax to 9 milionów dolarów, a Chiny są gotowe kupić ten sam jęczmień paszowy z Ukrainy.
Jeśli chodzi o import mięsa, tutaj Chiny nie są bardzo uzależnione od Stanów Zjednoczonych. Kolejną kwestią jest wpływ na amerykańskich eksporterów. Chiny znalazły dla nich alternatywę, ale nie można znaleźć rynku sprzedaży, który można by porównać z rynkiem chińskim. Co będzie dalej? Będzie to zależało od dostępności traktatu między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Jeśli zostanie podpisana, strona chińska będzie mogła powrócić do normalnej współpracy z Amerykanami, wyjaśnia Renault Kvach.
Zalecamy przeczytać:Ale jeśli dojdzie do porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi, będzie to miało zły wpływ na zakupy produktów z Ukrainy. Dostawa jęczmienia paszowego w przypadku zakończenia sporu handlowego z Ukrainą spadnie. Wolumen zakupów ukraińskiej kukurydzy może również spaść, podsumował przedstawiciel strony chińskiej.
